Gwardia Królewska a pierwsze oddziały – to ciekawy temat. Na ramionach kroczących kapitanów widzimy narzucone haori, a w dłoniach dobyte miecze. Czy to Zanpakutō? Na tej podstawie podejrzewać można, że Ōetsu Nimaiya oraz Senjumaru Shutara (jeśli jej wynalazkiem rzeczywiście były stroje Shinigamich) pamiętają czasy początków Gotei.
Ichibē Hyōsube, który nazwał wszystko, co znajduje się w Soul Society, wydaje się równie przedwieczny. Trudno mi jednak wyobrazić go sobie jako podwładnego Yamamoto. Myślę, że relacja pomiędzy tymi dwoma potężnymi Shinigamimi musiała być naprawdę intrygująca. Tenjirō Kirinji, jako nauczyciel Unohany i świetny medyk, prawdopodobnie stał na czele któregoś z oddziałów. Być może czwartego?
Właściwie to nawet trudno znaleźć jakichś kandydatów lub konkretny ród, którego członek mógł zasilać szeregi pierwszej generacji.
Niektórzy ze względu na karnację wskazują Nimaiyę jako członka rodu Shihōin. Ród ten i Nimaiya mają powiązania z bronią. Hyōsube charakterem lekko przypomina zaś członków rodu Shiba. Małą ciekawostkę na ten temat zawarłem kiedyś w komentarzu pod artykułem o Kūkaku Shibie. To jednak tyko swawolne gdybanie :) Także odmienne nazwiska nie ułatwiają sprawy. Chciałbym, aby rody szlacheckie miały sporą historię zarówno w tworzeniu Gotei 13 jak i dziejach Króla Dusz.
Czy Shunsui Kyōraku i Jūshirō Ukitake wchodzili w skład pierwszej generacji Gotei? Myślę, że nie. Scena, gdy Yamamoto nakrywa niesfornego, małego Shunsuia w swoim gabinecie, miała miejsce już po wojnie z Quincymi, mniej niż tysiąc lat temu. Obaj nie pasują również do miana siejących grozę morderców.
Co do zamaskowanych – jeden z nich to może ktoś z rodziny Sajina np. jego pradziadek
To kuszący pomysł. Pradziadek Sajina był jednak zbyt obojętny wobec Shinigamich. Sprawy Shinigamich nie interesowały go ani tego zagadkowego klanu. Nacja tych stworzeń jest również tematem, który chciałbym, by Kubo opisał lepiej.
A jedna z teorii, które najbardziej pobudzają wyobraźnię, głosi, że i sam Król Dusz mógł kiedyś być zwykłym Shinigamim. Została wysnuta na bazie słów Yhwacha z 617. rozdziału oraz Jugrama z rozdziału 621.
Wierzę, że Tite Kubo ma do opowiedzenia bardzo ciekawą historię. Liczę na to, że w retrospekcji uraczy nas widokiem kapitanów z pierwszej generacji Gotei 13. Chciałbym zobaczyć to grono morderców rozprawiających się z Quincymi w walce sprzed tysiąca lat.